Dziś totalnie nic mi się nie chce robić, też tak czasami macie? bo mnie to dopada ostatnio dość często :P
Rano miałam sporo rzeczy do zrobienia, które musiałam wykonać, ale po południu korzystając z godzinki "wolnego" od dzisiejszych zadań, wybrałam się do lasu z córką. Wskoczyłam w spodnie, trampki i mogłam śmigać po błocie :)
Makijaż super szybki, ale nawet mi się spodobał. W zamyśle miałam mieć różowo fioletowy a wyszedł fioletowo hmm brązowo rudawy (kolory na zdjęciach absolutnie nie oddają tego co było na oku).
Tusz High Definition z Golden Rose, jednak mnie nie zachwycił (niedlugo recenzja). Wolę poczciwego Turboo Boosta z Maybelline. Kreska obowiązkowo.. już nie potrafię wyjść do ludzi nie mając kreski.. :/ Usta sobie maźnęłam szminką Rimmel Kate Moss nr 102. Nie bardzo lubię jaśniejszych kolorow niz moje usta, ale podpasował mi akurat pod makijaż oka i trampki :D hehe :)
Z brwiami sie dzis nie bawilam, nie chcialo mi się..
Ciebie z paletki CS 88 Original
Liner WIBO black
Tusz High Definition GR (nie polecam)
Bluzka M&S - M&S shop %%
Jeansy Parasuco (UWIELBIAM JE) - sh - 1 zł (nowe w granicy średnio 100$..)
Trampki Converse - sh - 5zł
Torba New Look - sh - chyba około 25 zł
Pasek od spódnicy
Do tego miałam sweterek Atmosphere - Primark Londyn - 3 funty %%
Ramoneska denim Spotsgirl - sh
Co do tych spodni.. wzięłam je bez mierzenia, chciałam jakieś jasne z dziurami a te wydawały mi się takie "porządne", marka mi nie znana, jednak jak je przymierzyłam i się przyjrzałam temu dzinsowi, kolorowi.. to stwierdziłam, że trafiłam chyba na jakieś perełki. W domu je dopiero przymierzylam i nie dość ze na długosc idealne, gdzie mam z tym problem, to w pasie, biodrach na mnie jak ulał! WOW! Świetny materiał, tzn kolor, deseń.. krój, nie zsuwają się z tyłka, kieszenie w dobrym miejscu na pupie.. no kocham je :)
Później zerknęłam na stronkę tejże firmy "Parasuco" i aż nie dowierzałam jakie tam ceny są..
A oto jakie dziś spotkałam "Zwierzaczki" w lesie ;)
I mój cór wpatrzony w wodę :P
Miłego dnia :)
I ja dziś jakaś bez energii jestem :/
OdpowiedzUsuńMoja sasiadka dzis ciagle ziewala i tez stwierdzila ze bez zycia :P moze cisnienie spada?
UsuńKochana, Ty to zawsze znajdziesz jakieś perełki w sh - spodnie wyglądają super! :)
OdpowiedzUsuńmakijaż bardzo ładny - taki delikatny, idealny na co dzień :)
dziekuje :)
Usuńa propos :P wlasnie delikatny to on nie byl, ale aparat robi mi duzo jasniej foty a ja sie nie bawie w obrabianie zdjec bo po prostu mi to nie wychodzi, wiec przyciemnianie odpada.
UsuńO jaaa mysz :)
OdpowiedzUsuńCo do spodni to faktycznie widać, że leżą na Tobie świetnie. Ja dawno nie miałam czasu na zakupy w sh, ogólnie oprócz bielizny, to od dawna nic z ciuchów sobie nie kupowałam :/ Brak kasy, brak czasu i ogólnie jakoś taki brak chęci - wypadłam z modowego świata :/
Kurczej ja teraz wlasnie choruje na brak kasy i czasu na lupy :( ale checi mam ogromne :D
UsuńA z kolei nie wiem kiedy sobie ostatnio bielizne kupilam.. hah, rok temu na wyprzedazy w M&S :D
W środę przed naszym piknikiem idę na łupy. A nóż coś znajdę. Chociaż jedną małą rzecz bym chciała. Wiesz, tak na poprawę humoru. Make-up mi się podoba, to się nazywa świetne czyt. stylowe użycie niebieskiego.
OdpowiedzUsuńOoo idziesz do Werony i Stylowni? Ale bym sobie poszla.. ajj, no ale brak kasy robi swoje.
UsuńTo wlasnie nie jest niebieski cien tylko fiolet, ale aparat moj kolory przeklamuje :/ zwykly cyfrak 10 letni chyba :/
Makijaż baaardzo ładny, fajne połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńPodoba i się makijaż :)
OdpowiedzUsuńp.S: Ale masz ładną figurkę.
dzieki :) milo mi
UsuńKocham sh ciuchy;-) mają coś w sobie;-)
OdpowiedzUsuńoj maja :D ja od roku nie kupowalam nic z ciuchow w sklepie po normalnej czy tez rabatowej cenie.. :D
UsuńBardzo fajne spodnie Ci się trafiły :)
OdpowiedzUsuń