Hej :)
Dziś rano widząc szarość za oknem, deszcz i zero uśmiechów na twarzach pzechodniów, postanowiłam nie popadać w marazm, choć początkowo nawet nie chciałam się pomalować.. Jednak chwyciłam swoje poczciwe cienie z Pure Luxe i wyszło coś takiego:
Kolor średnio oddane niestety. Bez brwii, ponieważ zapuszczam, chowam pod grzywką :P
Użyte:
Górna powieka - cienie Pure Luxe - Atomic, Tryst (wyszedl jak zielonkawy a to zupelnie nie taki kolor) oraz Berry + eyeliner Wibo + tusz Maybelline Turbo Boost.
Dolna powieka - cień Twisted Psychic (nie wiem jaka firma)
Wczoraj i przedwczoraj fajny mejkap mi się stworzył, ale aparat totalnie przekłamał wszystko :( Byłam strasznie zdenerwowana przez to, ponieważ dawno nie udało mi się lekko acz ciekawie pomalować oko..
Tak samo usta. Wczoraj stonowane powieki, ale postawiłam na mocne usta w kolorze fuksji. Na zdjęciach wyszły jak blado różowe.. bez komentarza :( Może za granicą dorobię się lustrzanki :P
Znikam przebierać w papierzyskach.. dziś znów segregacja i zbieranie się do Anglii..
Ps. Jutro idę odebrać prawko :))
Miłego dnia!
Jak ja widzę taką pogodę za oknem to mam ochotę cały dzień w dresie przechodzić :) Ładne oczko :)
OdpowiedzUsuńJa w pizamie chodzę dziś i szlafroku :D
Usuńładnie pomalowane ;)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńBardzo ładnie oczko zmalowane :)
OdpowiedzUsuńDzieki :) staralam sie :P
Usuńjak kolorowo! pięknie pomalowane oczko :)
OdpowiedzUsuńpomadka, którą miałam pomalowane usta to Astor Rouge Couture kolor 200 Cherry Silk :)
sliczne oczko KOchana
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńPiękny makijaż!
OdpowiedzUsuń