Oficjalnie oświadczam, że straciłam głos :( Byłam dziś ostatni dzień porobić testy a wyszło tak, że większość czasu rozmawiałam no i chrypka przeszła w brak głosu.. Na dodatek okropnie mnie boli gardło.
Dziś dalej w roli głównej mój ulubiony i w zasadzie jedyny żakiecik ;) Nie wiedziałam co ubrać do niego, najpierw chciałam sukienkę czerwoną w grochy, która świetnie pasowała, ale kurcze trochę prześwituje na dole i zrezygnowałam. Następnie wzięłam malinową spódnicę z Atmosphere, ale też coś mi "nie grało". Tak więc ostatecznie postawiłam na sukienkę marki POOF.
Do tego botki Asos, które stały się moimi ulubionymi, ponieważ są barrrrdzo wygodne! Choć za pierwszym razem nieziemsko mnie obtarły nad kostkami :)
Żakiet - Atmosphere - SH / ok. 18zł
Sukienka - Poof - SH / 5.80 zł
Buty - Asos - Asos.com shop / ok. 30zł (6F z 60F :) )
Pasek od spódnicy Atmosphere
Rajstopy - Biedronka :)
Kolczyki - Lipsy - Asos.com shop - ok. 20zl (4f)
Znikam po herbatę i do wyrka o ile córa da..
Zestaw świetny, ta marynarka była moją faworytką od momentu jej pierwszej prezentacji i pozostaje nią nadal :) Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńWlasnie ja ta marynarke pokochalam od pierwszego wejrzenia na wieszaku..
Usuńdziekuje :) niestety chorobsko dzisiaj chyba siegnelo w poludnie apogeum :/ ale jest juz lepiej :)