Obserwatorzy

czwartek, 10 października 2013

82. Vivo Eyeshadow. Electric Purple

Hej :)

Dziś chcę Wam przedstawić produkt, który mogłabym nazwać "odkryciem miesiąca" :P

Vivo Pearl Eyeshadow - Electric Purple

Strona producenta: http://www.vivocosmetics.co.uk/index.php/



1. Opakowanie

Okrągłe (na stronie producenta kwadratowe, więc najwidoczniej zmienili ksztalt), na zatrzask. Oryginalnie zafoliowane, dla mnie na duzy plus. 3g.

2. Słowo od producenta

Oszałamiający cień do powiek, z intensywnym pigmentem koloru dla perlowego efektu. 



3. Ważność

12 miesięcy od otwarcia

4. Swatch

Napaćkałam cieniem po suchej dłoni, niestety nie posiadam żadnej bazy pod cienie. 




5. Konsystencja

Cień jest dość twardy ale nie suchy, jest "wilgotny" jeśli moge to tak określić? :) Gdy sunęłam pędzelkiem po nim, to włosie pędzla zostało "oblepione" cieniem. Dla mnie to plus, bo cień się nie osypywał podczas aplikacji.


6. Cena, dostępność

Kupiłam go w Tesco za 1£. Na stronie producenta cienie te są po 1,5£ (Ps. Jest teraz darmowa wysyłka, jak wyda się 20£). Ogolny koszt wysylki do Polski to 4.95£ wzwyż :)


Ode mnie


Cień ten jest dla mnie REWELACYJNY. Poleciłabym każdemu, absolutnie! Nałożyłam go na suchą powiekę, bez bazy i cień przez 10h pozostał nienaruszony, nie stracił na intensywności i nie zrozlował się/nie załamał w powiece! Dla mnie to wyczyn niesamowity. 
Łatwo się go rozciera a jeszcze jak się ma odpowiedni pędzelek do takiego manewrowania, to już w ogole cud, miód i orzeszki. 
Cena w stosunku do jakości jest skandalicznie śmieszna. 
Gdy zobaczyłam ten kolor na półce, po prostu stanęłam jak wryta bo mam słabość do fioletów i to jeszcze takich własnie "electric" (mam podobny lakier do paznokci z lovely :) ). Szkoda niestety, że tylko ten kolor był, bo wzięłabym chyba wszystkie do wypróbowania.


Dostępne są jeszcze matowe cienie, ale nie widziałam ich w Tesco. Nie mniej nie omieszkam zamówić bezposrednio od producenta! Moze skusze sie jescze na "lip crayons" czyli kredki do ust, w sensie cos jak szminka :) Mam nadzieje, że wszystkie produkty są tak rewelacyjne <3


Przedstawie Wam teraz to cudo na oczach (rozne oswietlenie)



Haha a tutaj cera wygładzona przez Mode - Beauty Face w Samsungu Galaxy S4. Niestety nie mozna bylo ustawić intensywności. Dla mnie osobiście jest to za mocny "retusz".


Do tego makijażu oka, uzylam jeszcze:

Różowy cień matowy z paletki CS 88 Original
Różowy cień iskrzący w kąciki - CS (Coastal Scents), nie pamietam koloru. Chyba mi się starł jak wycierałam kąty :P ale jakas pozostalosc jest na dolnej powiece ;)
Brązowy cień z paletki CS 88 Original (dolna powieka)
Eyeliner Wibo wodoodporny 
Tusz do rzęs - Golden Rose High Definition



Miłego dnia :) Ps. Zrobiłam dziś banoffee pie :D wlasnie się chłodzi w lodówce, mniam :D idę zaglądnąć i nacieszyć oko :P

7 komentarzy:

  1. To teraz już wszystko wiem :) czyli to są te cienie, które MUA miało solo a teraz występują pod inną nazwą. Swoją drogą kolor, który posiadasz mam i ja, ale pod banderą MUA. Pokazywałam je na blogu i uważam, że udały im się dużo bardziej niż te z palet ;)
    Pokazuj się częściej! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo! ciekawe.. Az musze zajrzec i poszukać u Ciebie na blogu tego cienia :)
      Obiecuje, ze bede sie czesciej pokazywac! :)

      Usuń
    2. Myślałam, że tych cieni już nie ma, ale znajoma mi powiedziała że widziała na nowo w ofercie MUA. Chyba Superdrug wystawia towar jak chce, a na stronę nie zaglądałam całe wieki.
      W każdym razie tak jak widziałaś u mnie, brąz też jest godny uwagi :)

      Usuń
  2. wow, ale genialny kolor ma ten cień :)

    OdpowiedzUsuń