Obserwatorzy

piątek, 31 stycznia 2014

115. Dziwny zmysł węchu :)

Hej :)

Jakiś czas temu kupiłam dwa żele pod prysznic:

1. Original Source Lime



zrodlo: expatsgrocery


W sklepie nie mam zwyczaju wąchać, ale pomyślałam, że będzie to taki typowo limonkowy zapaszek.. i tu zaczyna się śmieszna sprawa, ponieważ będąc pod prysznicem, zaczęłam się mydlić i ten zapach tak mnie zaintrygował, że zaczęłam się zastanawiać: "czym to pachnie???"
Nie była to "czysta" limonka.. i wiecie co :D po pewnym czasie już wiedziałam co to za mix. Mój mąż (jak mu to powiedziałam) stwierdził, że jest coś ze mną nie tak ;-)

Otóż dla mnie ten żel pachnie jak: limonkowa pasta do butów :D

A, że jestem dziwna i kocham nietypowe zapachy, od razu mnie zauroczył właśnie ten :D 

Drugim żelem był:

2. Original Source Black Mint




Kupiłam mężowi ten żel, ale oczywiście nie mogłam go "nie wypróbować" na sobie, tym bardziej, że luby stwierdził, że czuł przyjemny chłód tu i ówdze ;-) Pierwsze co poczułam po namydleniu to oczywiście mięta.. ale jak się już trochę ulotniła.. poczułam ten niepokojąco dziwny zapaszek.. tak jakby drugą nutę..
Jak zaczęłam mówić mężowi co poczułam myjąc się tym specyfikiem, odparł, że jestem totalnym freakiem! i on tego nie czuje :P (przy pierwszym żelu faktycznie też powiedział, że czuł pastę do butów :> )
Otóż.. dla mnie ten żel po ulotnieniu się mięty.. ma zapach. kościoła :D takiego starego, z drewnianymi, starymi ławkami.. POWAŻNIE! U siebie w miescie chodziłam raz na ruski rok do takiego zabytkowego kościoła i on właśnie tak pachniał! 

I znów okazuje się to dziwne, ale ubóstwiam ten żel :D


Także ich nowe nazwy to: OS limonkowa pasta do butów, OS zabytkowy kościół 


----------

Z innej beczki: Popełniłam małe zakupy kosmetyczne, choć postanowione miałam, że przy tej wypłacie nie skubnę ani grosza, no ale nie udało się. Promocje okazały się silniejsze.
To co mam już w domu to:
  • lakier do paznokci Sleek, nr 245 Park avenue pink (nie moge znalezc nawet na stronie producenta tego lakieru..)
  • TRESemme naturals, volumising mousse 
To na co czekam:

  • paleta Soap & Glory Girl-o-Whirl (przeceniona z 40£ na 12£)
zrodlo: thesundaygirl
  • Nail Rock Glitters (przecenione z 7£ na 0,50£!!)
  • balsam do ust z TOPSHOP w kształcie papugi chyba (juz nie pamietam :) )
Boże, ustrzeż mnie przed kolejnymi promocjami i stroną hotukdeals :P
Pytanie do dziewczyn mieszkajacych w UK.. znacie HOTUKDEALS? Korzystacie? ja juz tyle razy skorzystalam, że powinnam sobie bana tam dać :) Choć faktycznie często oferty były tak dobre, że żal było nie skorzystać :P



Miłego dnia!

Weekend spędzę w pracy, więc pewnie w poniedziałek zawitam na Wasze blogi :)




17 komentarzy:

  1. Mam żel limonkowy i miętowy, czekają na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Az jestem ciekawa czy tez bedziesz miec dziwne odczucia co do zapachow :D

      Usuń
  2. Hahahaha, fajne porównania! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podbiłaś moje serce tymi porównaniami! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. hehehe fajne porównania zapachów:P
    nie znam tej stronki już zaglądam:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, porównanie z kościołem mnie powaliło. :D Choć nie ukrywam, że lubię taki zapach. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. limonkowa pasta do butów? nawet nie wiedziałam, że pasty do butów mają smaki... tfuuuu zapachy znaczy:D

    OdpowiedzUsuń
  7. PO użyciu miętowego żelu OS mama zapytała czy paliłam w łazience trawkę:p Jak widać każdy zapachy odbiera inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. lol Twe porównania wymiatają :D::D

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha faceci to w ogóle nic nie kumają:D
    Ale cudowna ta paleta S&G!

    OdpowiedzUsuń
  10. korzystam, korzystam takze z vouchercloud jesli zamawiam z bootsa online lub TBS :D

    OdpowiedzUsuń
  11. hahah to mnei teraz rozbroiłas na calego ;D oryginalne zapachy nie ma co ;D nastepnym razem wwacham sie w nie jak tylko bede miala okazje ;D

    OdpowiedzUsuń