Obserwatorzy

piątek, 20 grudnia 2013

103. Carvela, Kurt Geiger! Buty

Hej :)

Wierzyć mi się nie chce, że jaaaa.. JAAAA, ta która ma bzika na punkcie butów, nie napisała jeszcze o moim ostatnim zakupie! Był to w zasadzie przypadek, spontan z delikatną nutą namysłu.. czyli jak zwykle.. ;)

W sobotę wieczorem, kiedy zaczęło mnie rozbierać jakieś cięższe grypsko, przed pójściem spać jak zwykle przeglądałam stronkę hotukdeals, gdzie zamieszczane są różne oferty, darmowe rzeczy, vouchery i inne "okazje". Natknęłam się na ofertę sklepu Debenhams, który to oferował (i oferuje dalej) do 84% obniżki na buty marki Carvela, Kurt Geiger. Jak to zobaczyłam, to pomyślałam, że buty muszą być naprawdę tanie, bo wiedziałam jakie oryginalnie ceny mają te produkty.. Od razu więc "weszłam" na stronę online i zaczęłam przeglądać co tam ciekawego jest.. Szczerze to NIC mi się nie spodobało, albo wysokie bez platformy, albo platformy bez zapięcia, które na bank by mi się zsuwały z nogi.. albo płaskie, albo babcine.. sama nie wiem. Nie mniej przechodząc na kolejną stronę, zobaczyłam jedne, w których od razu się zakochałam i od razu chciałam zamawiać, ponieważ widziałam je już na moich stopach, które idą w maju na wesele kolegi ;)
Oczywiście jak to u mnie bywa, ZAWSZE wybieram mega wysokie obuwie, które zakładam raz a potem leżą w kącie :/ Nie mniej przy tym wyborze, wiedziałam, że jak je kupię to tylko będę je trzymać na "specjalne" okazje i nie będę w nich absolutnie chodzić na codzień.

Pokazałam mężowi, on stwierdził: "hmm.. niby fajne, mają coś w sobie, ale kolor mdły.. KUP CZARNO-BIAŁE!".. 
Mnie sie jednak opcja kolorystyczna wybrana przez mojego męża wogóle nie podobała a dwa.. nie było mojego rozmiaru :) Powiedziałam mu, że moja noga w ciemnym bucie wyglądałaby jak kopyto. 




















No i już miałam zamawiać, dodałam do koszyka jedyny rozmiar jaki był, czyli 40stka.. i .. ogarnęły mnie wątpliwości :/ niby 29 funtów to żaden wydatek (tyle tracę w tygodniu na produkty na sniadania i kolacje..) ale jednak wśród obcasów króluje u mnie rozmiar 6 czyli 39.. 

Zaczęłam jeszcze szukać "Realnych" zdjęć na stopach i w taki sposob trafiłam na stronę Kurt Geiger (oferuja tez miedzynarodowa przesylkę), gdzie były te same buty i to w rozmiarze 39! Bez zastanowienia kupiłam je własnie z tej strony a nie ze sklepu Debenhams. 

Buty zostały dostarczone już w poniedziałek o 11 rano!! (zamowienie skladalam okolo 00:30 w niedzielę), nie mniej byłam totalnie nie do życia i nawet moja miłość do obuwia nie była tak silna, że rzuciłam się na opakowanie :) Dopiero wieczorem wyszeptałam do męża : "móglbys cos dla mnie zrobic?" "odpakuj buty i zobacz jak wyglądają i mi powiedz czy będę zadowolona" :D Mialam wówczas gorączkę.. On odpakował i zaczął się zachwycać, znalazlam więc kapkę energii, żeby obrócić się z brzucha na plecy i rzucić okiem na buty.. to był piękny moment ;)



Przymierzyłam je jednak dzień później, a tak dokładnie je oglądnęłam i pochodziłam w nich dopiero wczoraj.. no i szczerze mam wątpliwości czy aby nie wymienić jednak na 40stkę :( 
Na długość są niby dobre, ale z boku wystaje mi tak prawie w połowie duzy palec.

Nie mniej boje się, że 40stka będzie nie tyle co troszkę dłuższa, to i szersza.. a szerszych butów nie chcę, bo ja mam bardzo wąską stopę i ten rozmiar 39 jest IDEALNY na szerokość i trzyma mi nogę świetnie!
Co byscie zrobily? Niestety ze sklepu mi nie odpisano na zapytanie o szerokość..

Teraz będę szukać sukienki :P mam nadzieję, że trafię w podobny sposób na jakieś cudo pasujące do tych moich dziwolągów :)
Heh, a mąż mój trochę zły jest, że jest ociupinkę mniejszy ode mnie, kiedy zakładam te buty.. a mam w nich 196cm :)

Marka: Carvela, Kurt Geiger
Model: Gollygosh
Rozmiar: 39
Materiał: Skóra (te paski)
Obcas: 15,5 cm
Koszt: 29£ z 180£








Miłego dnia! Ja idę jutro do pracy i trochę się obawiam nie paść tam, tym bardziej ze w domu nie bedzie mnie od 10 do polnocy..





17 komentarzy:

  1. Piękne te buty:)))))) takie inne:) na pewno będziesz przyciągać spojrzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki :) no obym nie przyciagnela spojrzenia lezac twarza przy podlodze ;-)

      Usuń
  2. Ciekawe te butki, ale na pewno niewygodne ;)

    Gratuluję, zostałaś nominowana do nagrody Liebster award. Szczegóły tutaj: http://kosmetyczneporadym.blogspot.com/2013/12/liebster-award-przypomnienie-o-rozdaniu.html.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wyzdrowieje, to sie przekonam czy sa wygodne czy nie :) Poki co ubralam je raz i pochodzilam pare minut, to o dziwo (dla osoby ktora nie nosi obcasow..) sa calkiem OK. Na swiezo to tylko moge napisac, ze maja swietnie wyprofilowane wnetrze.

      Nie dziala mi link :( (podana strona nie istnieje)

      Usuń
  3. Cena rzeczywiście korzystna, ale... tak między nami ;-) da się w tym chodzić? ;-D
    Mnie trochę przerażają takie buty, bo znając moją "zdarność" zaraz bym leżała. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po domu dalo sie chodzic ;) naprawde to ze nie ma podparcia klasycznie pod pieta nie okazuje sie jakas przeszkoda nie do pokonania. Sa stabile a czy wygodne to sie okaze na weselu .. ulala ;)

      Usuń
  4. wooow, ale kosmiczne :) ja bym się chyba zabiła :)
    a co do Twego pytania, to ja myślę, że 40 może być Ci za szeroka.. i stopa będzie Ci mocno zjeżdżać w dół i palce wyjdą na zewnątrz.. tak mi się wydaje ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie tez tak mi sie wydaje ze 40stka bedzie za szeroka. Nie mniej juz obmyslalam wszystko I zamowie 40stke jak jeszcze bedzie I ewentualnie ja zwroce :)

      Usuń
  5. Nieźle odjechane buty :) Ale pasują do Ciebie :P :) Jaką sukienkę zakładasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero bede szukac jakas sukienke ;) to bedzie ciezkie..

      Usuń
  6. Buciki są piękne! Mam często taki problem, że 39 jest za małe, za 40 za duże, a połówek w Polsce nie widziałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie, mam podobny problem! Szczegolnie z balerinami :/

      Usuń
  7. jeej Genialne! :))
    Naprawdę mi się podobają, sama bym sobie takie zakupiła, chociaż nie zakładam butów na obcasie :))

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja np mam sporo butow na obcasie a wogole w nich nie chodze :P to choroba :D

      Usuń
  8. buty - łał :D ps gdzie Ty pracujesz że tak siedzisz długo w robocie? ;o;o;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlugo dojezdzam jak jade tylko autobusami :) czasami zajmuje mi to 2h w jedna strone. Nie chce placic 6 funtow za pociag ://

      Usuń
  9. piękne buty, ale ja po kilku krokach chyba bym już leżała bez zębów :D

    OdpowiedzUsuń