Obserwatorzy

poniedziałek, 2 grudnia 2013

96. Zachciewajki pod choinkę :)

Hej :)

Miala byc notka wczoraj, ale przyszłam padnięta z pracy i od razu poszłam spać. Dodatkowo przepraszam za fotki, ale co mi się przypomina to juz jest ciemno i muszę w sztucznym oświetleniu robić..

Ostatnio trochę zaszalałam jak na mnie, ponieważ nie lubię wydawać wielu pieniędzy, ale stwierdziłam, że juz sobie zrobię prezent pod choinkę :P Chciałam bardzo perfumkę Alien, poniewaz kiedys mialam próbkę i bardzo mi się spodobała, ale koszt pełnego flakonu to jakiś kataklizm dla polskiego portfela, wiec stwierdzilam, że teraz mogę sobie pozwolić na to będąc tu gdzie jestem.. nie mniej za taką kwotę wolałam nabyć kilka innych rzeczy a perfumkę kupię na Walentynki :D

W Superdrugu chciałam kupić farbkę do ust Sleek (pout paint), ale obeszlam 4 sklepy i nigdzie ich nie było (?), były tylko farbki do ust ale w słoiczkach.
Tak więc w ręce wpadły mi dwa lakiery oraz maskara, którą też długo szukałam.




1. MUA, lakier Fairy Dust
2. Barry M, lakier z cekinami czy jak to nazwać :)
3. NYC, maskara Showtime, czarna.

Przetestowałam już wszystko i jestem ZACHWYCONA maskarą. Byłam wierna Maybelline Turbo Boost od kilku lat, ale ta bije ją na głowę :) no i cenowo.. 2 funty.

Lakier MUA, przy dwóch warstwach wygląda ładnie, efekt trochę perłowy, trochę jakbym miała jakiś velvet na paznokciu. Ładnie.

Lakier Barry M to świetny dodatek do bazowych lakierów. Bardzo mi się podoba efekt :)

Idąc dalej deptakiem, zaszłam do Poundlandu :D a tam kupiłam:

1. Revlon, lakier chroma chameleon
2. John Frieda, frizz-Ease, odżywka do włosów, 50ml

Używałam już obydwu rzeczy, lakier jest wspaniały! Bardzo wytrzymały a efekt na paznokciu jest ciekawy, tzn podoba mi się błysk, wyglada tak jakbym miała jakąś folię przyklejoną. Super!

Odżywka.. narazie nie wiem co napisać o niej, myję włosy wieczorem/w nocy więc rano i tak mam suche na wiór. Póki co uzylam dwa razy wiec sie nie wypowiem.

Niestety chciałam kupić sobie jakies buty albo torebkę, ale moje dziecię usilnie chciało już jechać do domu, więc byłam mocno niepocieszona.. więc stwierdziłam, że odpoczniemy w domu i wieczorem pojedziemy do TK MAXX. Tak też uczyniłyśmy i tam kupiłam:






1. Torebka Mimosa, malutka.
2. Christian Breton, odzywka do rzes w zestawie z plynem do demakijazu oczu oraz samplem kremu z koloidalnym złotem
3. Bionsen, krem na dzień

Chodziłam w tym sklepie miedzy wieszakami, błądząc między swetrami, sukienkami i torebkami.. 
w koncu zdecydowałam się na torebkę. Z początku chciałam dużą, bo było pare perełek, ale stwierdziłam, że mam dwie duże i zawsze cegły tam noszę :P więc przyda mi się taka, która zmieści tylko telefon i kilka przyborów. Gdy ujrzałam tę to wiedziałam, że będzie moja.. urzekły mnie te kolory i choć bardziej pasuje na lato to noszę ją teraz.

Będąc koło kasy, zerknęłam na kosmetyki, potrzebowałam kremu na dzień bo moj z AVA cosmetics  skonczyl się (swoją drogą dałam za niego 5zł na promocji w czerwcu i krem miałam do teraz.. wow)..
natknęłam się na firmę Lange Paris (znacie, uzywacie produktów tej firmy?), było wiele produktów, mianowicie kremów i serum.. i w cenie około 15 funtów z uwaga.. 75£ jakos.. stwierdziłam, że podejrzanie za duża obnizka :P, zerknelam na sklad i nie bardzo mi się podobał.
Następnie były kremy DR Lewinns, ale też coś niespecjalnie skład mnie urzekł. 
Wzięłam więc ten krem marki Bionsen, nawilżający. Zobaczymy jak się sprawdzi :)

Dodatkowo od jakiegos czasu myslalam o odzywce do rzęs, więc wzięłam zestaw Christian Breton. Cena zachęciła, więc wzięłam no i dodatkowo kremik i płyn ;)

Wczoraj pierwszy raz użyłam odzywki i nie wiem czy tak ma być ale zostawia mi białe grudki na rzęsach, które w zasadzie chwile pozniej znikaja i robi sie wszystko bezbarwne. 

Tak szczerze pisząc, trochę zawsze się obawiam kupować kosmetyki w TK MAXX, mam wrażenie ze mogą byc przeterminowane. W tym przypadku tez sie bałam, bo nigdzie nie ma dat, tylko jakies kody. A wiecie, odzywka do rzęs, jednak może mieć wpływ na oczy.. nie mniej zaryzykowałam 
i kupiłam.

Mam nadzieję, że jakies efekty będą :)


W kolejnej notce, pokażę Wam każdy lakier z osobna :)

14 komentarzy:

  1. Zakupy widać udane ;) Lakiery wybrałaś przepiękne i torebeczka bardzo ciekawa ;)
    Revlon`owy lakier wygląda cudnie ;) Pokazuj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) wlasnie najlepiej mi pasują takie rozowe i fioletowe kolorki, oraz koralowe. Najmniej lubię niebieskie, zolte i zielone..

      Usuń
  2. zakupy pierwsza klasa, a torebka boska :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ouu! świetna torebka!
    Ja żyję w wielkim przekonaniu, że właśnie tk maxx ma przeterminowane kosmetyki :P
    Byłam ostatnio w funciaku i dorwałam zestaw z manhatana (cienie i kredka) :D lakiery z Revlona też były ale nie mogłam się zdecydować na kolor i wróciłam bez lakieru:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie musze sprawdzic czy znajde co oznaczaja kody.. ejj nie strasz mnie ze mam przeterminowane kosmetyki :P :( 20 funtow droga nie chodzi ;p
      Widzialam te zestawy z Manhatana, ale nie lubie tej firmy wiec nie wzielam. Wroc sie koniecznie po lakiery :D u mnie byl tylko fiolet i zielen.

      Usuń
  4. W TK Maxx kupuję kosmetyki, ale te których serie oraz firmy znam lub wygooglam coś na ich temat. W taki sposób trafiłam na świetną pielęgnację dla mnie, ale bubli tam też nie brakuje. Trzeba wiedzieć co się kupuje. Niestety.
    Torebka nie w moim stylu, ale przymierzam się teraz do listonoszki z Kazara, chyba że nie będzie mojego modelu to coś innego. Lakiery z Revlonu mam wszystkie :))) Wcześniej kupiłam w Boots dwa odcienie a potem w "funciaku" wpadły mi pozostałe odcienie w ręce. Nie dumałam za długo :P
    Od MUA i NYC trzymam się z daleka, jednak nie dla mnie te firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze to moglam sobie najpierw sprawdzic a najwyzej kolejnego dnia kupic.. cholewa :/
      Haha ja tez bym za dlugo nie dumala jakbym miala jeszcze jakies odcienie do wyboru. Tzn byla zielen, ale nie bardzo lubie ten kolor na paznokciach. Co do MUA i NYC.. fluidu bym nie kupila (ok. z NYC mam ale to byla wpadka :D ), ale lakier czy maskara.. czemu nie, jak dobre :) a naprawde ta Showtime dla mnie to Rewelacja. Po 16h, wczoraj mialam dalej uniesione i grube rzesy. Jestem w totalnym szoku :)

      Usuń
    2. Powiem tak, zaliczyłam kilka wpadek z tanią półką w PL jeżeli chodzi o tusze a potem w UK np. Collection, dlatego wolę trzymać się średniej półki. To takie wypośrodkowane i wiem, że z moich rzęs firanek i tak nie będzie. Za to np. Max Factor, czy Gosh bardzo fajnie się sprawdza. Dużo zależy od Naszego materiału wyjściowego :)))
      Byłam zaskoczona, bo seria tych lakierów jest świeża a tu taka niespodzianka :))) Wszystkich chyba nie zostawię dla siebie, ale nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności :D

      Usuń
  5. A mi się torebka bardzo podoba! Kolory są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje :) Ogolnie wahalam sie miedzy "klasyczna" czarna lub brazowa torba, albo dwukolorową.. ale ta podbila moje sercE :D

      Usuń
  6. jejuuu jakie super zakupy! też bym sobie chciała takie lakierki sprawić:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze nie ma rzeczy niemozliwych i mozna na bank znalezc cos takiego samego w PL :) W sensie te same kolory i te same struktury :) Luuubb.. mozna bedzie je wygrac u mnie :)

      Usuń
  7. OSTATNIO W FUNCIAKU KUPIŁAM TEZ REVELON LAKIER ZA 1 FUNCIAKA:) MOZNA TRAFIC NA SUPER OKAZJE:)

    OdpowiedzUsuń