Dziś miałam w zamyśle wykonanie (?) stylizacji z trenczem upolowanym w sh, ale dziada jednego nie dało się wyprasować :/ nie dość, że i tak spędziłam dobre 30 minut na prasowaniu go, to nie do końca wygląda dobrze. Dodatkowo zabrakło mi czasu.. rano siedziałam w Urzędzie Pracy, później szybko wrócilam do domu, bach bach - obiad zrobiłam. W biegu zjadłam, bo chcialam jeszcze wziąć córę na spacer korzystając z tej wspaniałej (no nie dokonca - wiatr był) pogody. Poszliśmy z mężem i córą na godzinną przechadzkę.. wróciliśmy, trochę posprzątałam.. po chwili przyszli goście i do 18 siedzieli. Poszli to nakarmiłam młodą, wykąpałam i .. i własnie teraz mam chwilę czasu dla siebie..
Jutro zaś muszę wcześnie wstać, bo mam kilka spraw do załatwienia i w zasadzie kłaść do łóżka mi się nie chce, jak pomyślę, że za niedługo trzeba będzie się obudzić :)
Jako, że mężowy kilka fotek na spacerze zrobił, wybrałam jedną to chociaż pokażę Wam mój wyjściowy ubiór na codzień :) Obcasów nie noszę póki co, bo na spacery z tymi wariatami nie można ich założyć z racji biegania, skakania.. :) Moja córa jest niezwykle żywiołowa, więc dzień w dzień na spacerze tylko słyszę: "mama uciekaj!!!! gonię Cię" :)
Ok, poniżej zdjęcie mego ubioru za "grosz" :) ceny w przybliżeniu, bez zbędnych groszy, których
w zasadzie nie pamiętam :)
Jak to ja, nie potrafię być poważna ;)
Zdjęcie zrobione iPhonem, więc jakość kiepska, Denerwuje mnie to, że ten kardigan na każdym zdjęciu wychodzi odblaskowo czerwony, w rzeczywistości taki nie jest :/ Ja jak zwykle biała, no ale to są uroki ajfonowych fotek (tutaj też światła).. zwyklą cyfrówką wychodzą lepsze, ale takowej u nas brak.
Kurtka M&S - Marks and Spencer - 11zl <- tak, tak 11zl, nie pomyliłam się :)
Jeansy Denim Co - Primark w Berlinie - 34zł
Kardigan Atmosphere - second hand - 4zł
Bluzka M&S - Marks and Spencer - 15zł
Botki - second hand - 5zł
Suma: 64zł
Jeszcze dwie fotencje mojej córy: jedna z wczoraj i jedna z dziś :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz